Tucker: To mają być buntownicy?
„Oburzeni” opowiadają się za zwiększeniem wydatków, większą inflacją, większa liczbą regulacji i większym protekcjonizmem. Ich zachowanie najlepiej opisał Anthony Gregory: „Członkowie klasy rządzącej nie muszą się obawiać protestujących, którzy w gruncie rzeczy wzmacniają elity rządzące”.
Sieroń: Problem wiedzy, czyli Hayek vs. Hoppe
Spora część ekonomistów austriackich neguje w wielu aspektach „austriackość” ucznia Ludwiga von Misesa i laureata Nagrody Banku Szwecji im. Alfreda Nobla — Friedricha von Hayeka. W szczególności kontrowersję wzbudza stanowisko Hayeka w sprawie tzw. debaty kalkulacyjnej. Hayek rzekomo za bardzo skupia się na „wiedzy”, podczas gdy problemy gospodarki socjalistycznej nie wynikają z braku wiedzy, tylko niemożliwości przeprowadzania racjonalnej kalkulacji z powodu braku własności prywatnej czynników produkcji, którego konsekwencją jest brak cen rynkowych.
Richman: Współpraca społeczna
Ludwig von Mises rozważał inny tytuł dla swojej książki, którą znamy jako Ludzkie działanie. Jaki? Współpraca społeczna. Czy ruch wolnorynkowy byłby postrzegany inaczej, gdyby jego przewodnią myślą była współpraca społeczna, a nie indywidualizm, poleganie na sobie, niezależność i inne synonimy, z których jesteśmy tak dumni?
Thornton: Zielone światło dla legalizacji narkotyków?
Nagle cały świat mówi o legalizacji marihuany i innych narkotyków. Wszyscy nawołują do reformy polityki narkotykowej — kandydaci na stanowiska rządowe, politycy, byli prezydenci, grupy interesu, a nawet Światowa Komisja ds. Polityki Narkotykowej. Biorąc pod uwagę, że właśnie przechodzimy światowy kryzys gospodarczy, warto się zastanowić, dlaczego wszyscy tak nagle zaczęli interesować się polityką narkotykową? Czyżby oprzytomnieli i w końcu zdali sobie sprawę, że prohibicja jest irracjonalna?
Tucker: Google Plus, czyli jak uczyć się na błędach
Porażka w środowisku rynkowym ma także pozytywne aspekty. Niedopuszczalnym błędem jest chronienie różnych instytucji przed ponoszeniem porażek, gdyż hamuje ono proces uczenia się i przeszkadza w efektywnym rozwiązywaniu problemów. Jednak dokładnie taką politykę przyjął rząd amerykański, przeznaczając na nią biliony dolarów od 2008 roku. Odpowiedzią na porażkę w sektorach m.in. nieruchomości, bankowości, ubezpieczeń były: pakiety pomocowe, kontrola cen, częściowa nacjonalizacja i wtłaczanie nowych funduszy. Buzz przekształcił się w G+, ale krach nie przekształcił się w boom, bo nigdy nie pozwolono mu się w pełni rozwinąć. Z błędów nie wyciągnięto żadnych wniosków, a porażka tylko przeciągnęła się w czasie. Szczęśliwie dla świata Internetu, rząd nie uznał jeszcze żadnego z serwisów internetowych jako zbyt wielkiego, by mógł upaść.
Huemer: Amerykańska niesprawiedliwa wojna narkotykowa
Jeżeli jesteśmy przekonani o niesprawiedliwości zakazu narkotykowego, to — nawet jeśli nasze protesty nie trafią do nikogo — nie możemy zachować milczenia w obliczu tak szeroko pojętej niesprawiedliwości w naszym kraju. I na szczęście, więcej niż raz w naszej historii, pojawiły się radykalne reformy społeczne w odpowiedzi na moralne argumenty.
Block: List otwarty do organizacji Mothers Against Drunk Driving
Gdyby istniał system prywatnych dróg i ulic, różni właściciele rywalizowaliby między sobą, żeby dotrzeć do klientów (przede wszystkim poprzez zapewnienie im bezpieczeństwa). Ci, którym by się nie powiodło, byliby zmuszeni albo zmienić taktykę działania, albo spakować manatki. Ci, którzy lepiej poradziliby sobie z pijanymi kierowcami czy nadmierną prędkością i tym samym uratowaliby wiele ludzkich istnień, zarobiliby więcej i mogliby rozszerzyć swoją działalność.
McElroy: Co afirmuje akcja afirmatywna?
Ktoś musi w końcu prosto z mostu powiedzieć feministkom, że powinny darować sobie to całe gadanie o równości, cierpieniu i niesprawiedliwości. Bo z tego, co na razie widziałam, akcja afirmatywna to wyłącznie dyskryminacja, zajadłość i ckliwe rozważania. To rodzaj polityki, która przynosi feminizmowi złą sławę.
Block: W obronie spekulanta
„Zabić spekulanta!”. Okrzyk ten słyszymy za każdym razem, gdy doświadczamy klęski głodu. Wznoszony przez demagogów, którym ochoczo wtórują masy ekonomicznych analfabetów, przekonanych, że spekulanci, podnosząc ceny żywności, sprowadzają na ludzi śmierć głodową. Ten rodzaj myślenia, albo raczej „niemyślenia”, jest winny sytuacji, w których dyktatorzy wprowadzają karę śmierci dla handlarzy podnoszących ceny żywności w czasie klęski głodu. I to wszystko bez choćby cienia sprzeciwu ze strony tych, którzy są zwykle tak bardzo zatroskani o wolność i prawa obywatelskie.
Block: W obronie nielegalnego taksówkarza
Usługi taksówkowe w Stanach Zjednoczonych to branża, która działa ze szkodą dla biednych i dla mniejszości etnicznych — zarówno tych będących konsumentami, jak i usługodawcami. Doszło do tego, że konsumenci opowiadają niewybredne żarty na temat taksówkarzy, którzy z kolei nie szczędzą ciemnoskórym klientom zażenowania związanego z niemożliwością złapania taksówki, co zdarza się nierzadko.
Huemer: Czy mamy prawo posiadać broń?
Przedstawiamy artykuł amerykańskiego filozofa, Michaela Huemera, na temat prawa do posiadania broni, który ukazał się pierwotnie w periodyku „Social Theory and Practice”.
Thornton: Co tłumaczy metamfetaminę?
Metamfetamina jest dzisiaj niezaprzeczalnie jednym z najniebezpieczniejszych i najbardziej uzależniających narkotyków na czarnym rynku. Dlaczego sięga się po niego, pomimo oczywistego faktu że jest najniebezpieczniejszym i najtrudniejszym do rzucenia ze wszystkich? Zapewne dla niektórych czytelników zaskoczeniem będzie, że ekonomia może dostarczyć najlepszej odpowiedzi na te kłopotliwe pytania.
Block: Po co dyskryminować?
W dawnych czasach stwierdzenie, że człowiek potrafi dyskryminować było uważane za komplement. Świadczyło to bowiem o czyjejś umiejętności rozróżnienia pomiędzy tym, co kiepskie i przeciętne a tym, co dobre i wyśmienite. Owa umiejętność pozwalała człowiekowi prowadzić lepsze życie. Dzisiaj, w czasach poprawności politycznej, pojęcie dyskryminacji sugeruje nienawiść rasową lub/i płciową. Przywołuje ono skojarzenia z linczowaniem niewinnych, wieszaniem czarnoskórych za zbrodnie, których nie popełnili, a w ekstremalnych przypadkach jest postrzegane jako postulowanie niewolnictwa.
Sieroń: Czy potrzebna jest koncepcja "twórczego geniusza"?
Choć Mises błyskotliwie rozprawił się z teorią polilogizmu i uważał, że „prakseologia (…) dochodzi do powszechnie obowiązujących twierdzeń na temat wszelkiego ludzkiego działania”, to jednak z jakichś przyczyn — jak pokaże ten artykuł — stał na stanowisku, że zajęcia wykonywane przez „twórczego geniusza” nie odpowiadają prakseologicznemu pojęciu pracy. Czy można obronić takie stanowisko?
Kubisz: Refundacja in vitro
Refundacja in vitro zagraża znacznym wzrostem obciążenia budżetu, a w rezultacie ‒ portfeli podatników. W obecnym stadium koniunktury, przy dzisiejszych dochodach budżetu ten pomysł wydaje się wyjątkowo nieprzemyślany.
Fedako: Nauka w służbie państwa
To nie nauka potrzebuje państwa. To państwo potrzebuje znaleźć teorię naukową, która będzie uzasadniała jego istnienie. W latach 30. państwo zaadaptowało ekonomię keynesowską. Nie zrobiło tego, ponieważ była ona sensowna. Państwo przyjęło ekonomię keynesowską, ponieważ usprawiedliwiała ona rząd i jego rozrzutną politykę.
Kwiatkowski: W obronie antyrasizmu
23 marca na stronach Instytut Misesa ukazał się tekst Szymona Chrupczalskiego, w którym autor odniósł się do problemu rasizmu w związku z Międzynarodowym Dniem Walki z Rasizmem. Dzisiaj proponujemy czytelnikom Mises.pl polemikę ze wspomnianym tekstem.
O’Neill: Społeczeństwo przestępców
Większość ludzi przestrzega rządowych regulacji. Ale to nie jest respektowanie prawa, tylko respektowanie aktów prawnych, czyli rozporządzeń woli aktualnej władzy. W rzeczywistości jedyne zasady zasługujące na miano „praw” to zasady prawa naturalnego — obiektywne normy, które natura ludzka uznaje za moralnie właściwe. Składają się na nie zasada nieagresji, niezbywalne prawo własności oraz zasada wolnej wymiany towarów, które leżą u podstaw libertariańskiej teorii sprawiedliwości.
Chrupczalski: Dzień walki z rasizmem
W niedzielę 21 marca przypadał Międzynarodowy Dzień Walki z Rasizmem i Dyskryminacją Rasową, proklamowany w 1966 r. przez Zgromadzenie Ogólne ONZ dla upamiętnienia wydarzeń z 1960 roku, kiedy południowoafrykańska policja zastrzeliła 69 osób protestujących przeciwko polityce apartheidu.
Murphy: Bieg przeciwko rządowi
Nie jestem profesorem prawa, ale założę się, że wszystko byłoby całkowicie w porządku, gdybym dał czwartoklasiście 20 dolarów za bezcelowe chodzenie dookoła szkoły, podczas gdy zapłacenie temu samemu dziecku 20 dolarów za odkurzenie pokoju starszej osobie byłoby pogwałceniem praw dziecka.
Gregory: Zakaz posiadania broni palnej a wojna z narkotykami
Wielu przeciwników ograniczania dostępu do broni palnej popiera wojnę z narkotykami, z kolei krytycy i reformatorzy amerykańskiego prawa narkotykowego pokładają nadzieję w kontroli dostępu do broni. W rzeczywistości te dwie sprawy mają ze sobą więcej wspólnego, niż mogłoby się zdawać.