Juszczak: Antyinkluzywizm w myśli Murraya Rothbarda i Hansa-Hermanna Hoppego
Ponownie omawiamy aspekty integracji społecznej.
Sieroń: Czy niewidzialna ręka przejdzie przez obwarzanek?
Nie taki pyszny obwarzanek, jak niektórzy sądzą...
Silenas: Czego Republika Weimarska uczy nas o bezwarunkowym dochodzie podstawowym?
Uniwersalny dochód podstawowy to żaden cud.
Lee: Redystrybucja w Stanach Zjednoczonych
Większość transferów rządowych nie jest przekazywana do biednych.
Sieroń: Czy możemy wprowadzić bezwarunkowy dochód podstawowy?
Bezwarunkowy dochód podstawowy znów trafił do przestrzeni medialnej.
Jasay: „Chleb i igrzyska” we współczesnym państwie opiekuńczym
O przyczynach nieproduktywności.
Sieroń: Głosy emerytów plus - fatalne skutki tzw. czternastej emerytury
Po trzynastej emeryturze rząd nie zwalnia tempa...
Cwik: Dlaczego stymulacja wydatkami rządowymi to nie jest dobry pomysł?
Przy każdej recesji klasa polityczna woła, że „musimy stymulować gospodarkę”...
Sieroń: Czy COVID-19 utoruje drogę bezpośredniemu dochodowi podstawowemu?
Trump zapowiada bezpośrednio transfery pieniężne dla Amerykanów.
Sieroń: Niebezpieczny jak bezwarunkowy dochód podstawowy
Idea bezwarunkowego dochodu podstawowego zyskuje ostatnimi czasy na popularności...
Vilbert: A gdyby zastąpić podatki dobroczynnością?
Przemawiają za tym względy moralne, polityczne, finansowe i psychologiczne.
Sieroń: Parszywa Trzynastka? – o projekcie tzw. trzynastej emerytury
W ramach „piątki PiS”, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej opublikowało projekt tzw. trzynastej emerytury.
Benedyk: Debata o bezwarunkowym dochodzie podstawowym
Nie uważam, by nierówności dochodowe były problemem samym w sobie. Jeśli nierówności rosną, bo niektórzy znacznie lepiej radzą sobie w zaspokajaniu potrzeb społecznych w drodze dobrowolnych, rynkowych transakcji, to ostatecznie działania tych bogatszych podnoszą także dobrobyt reszty. Jeśli nierówności są wynikiem państwowej interwencji (np. restrykcji co do uczestnictwa w rynku pracy, rozbudowanej biurokracji sprzyjającej dużym podmiotom, polityki pieniężnej windującej ceny aktywów w portfelach najbogatszych), to należy z nimi walczyć, wycofując kolejne interwencje państwa z systemu gospodarczego.
Jasay: Jak dostać darmowy obiad?
Jedno z wielkich twierdzeń ekonomii mówi nam, że w równowadze konkurencyjnej i ze stałymi korzyściami skali dystrybucja dochodu jest funkcją krańcowej produktywności czynników produkcji i ich własności. Kupujący płacą, a sprzedawcy uzyskują krańcowy produkt, korzyści równają się wkładom i nie ma „darmowego obiadu”.
Sieroń: Money for nothing, czyli bezwarunkowy dochód podstawowy
Idea dochodu gwarantowanego czy też bezwarunkowego dochodu podstawowego (BDP) — w świecie anglosaskim określana mianem unconditional basic income, universal basic income, basic income guarantee, czy też po prostu basic income — zyskuje na popularności. Nie jest to koncept nowy — jej zalążków badacze doszukują się już u Thomasa Paine’a, zaś Milton Friedman zbliżył się do niej, proponując negatywny podatek dochodowy — jednak zdecydowanie odżyła w ostatnich latach.
Kraus: Mit redystrybucji bogactwa
Mises pomaga nam uświadomić sobie, że idea osiągnięcia równości poprzez redystrybucję bogactwa jest czystą fantazją. Nie można redystrybuować dóbr konsumpcyjnych: w jaki sposób miliony kobiet miałyby nosić to samo futro, te same klejnoty koronne i te same buty pochodzące z szafki Imeldy Marcos? W jaki sposób miliony mężczyzn miałyby zmieścić się w basenie Hugha Hefnera? Bochenka chleba nie da się dzielić w nieskończoność.
Bylund: Jak państwo opiekuńcze zdeprawowało Szwecję
Państwo opiekuńcze mogłoby funkcjonować jedynie ceteris paribus — w świecie, który się nie zmienia, czyli takim, z którym według aparatu państwowego rzeczywiście mamy do czynienia. Osobistą dumę z pracy i rodziny potraktowano jako coś danego raz na zawsze. Te wraz z rozwojem państwa opiekuńczego zaczęły jednak zanikać.
Iwanik: Czasem rozwarstwienie jest dobre
W dyskusji publicznej funkcjonuje wiele błędnych lub półprawdziwych poglądów, nad którymi rzadko się zastanawiamy. Jednym z nich jest opinia o niebezpiecznym powiększaniu się przepaści pomiędzy bogatymi a biednymi. Zgodnie z tym poglądem, „zbyt duże” różnice pomiędzy statusem materialnym obywateli i społeczeństw są niedobre i należy je eliminować.