Dlaczego tworzymy Instytut Misesa

Żyjemy wizją świata, w którym społeczeństwo się bogaci, ubóstwo zanika, a innowacje poprawiają standard życia. Chcemy żyć w świecie, w którym doceniana jest rola twórców dobrobytu, a negatywnie ocenia się jego umyślnych i przypadkowych wrogów. Uważamy, że aby świat dążył ku temu ideałowi, potrzebne jest powszechne zrozumienie roli idei w życiu gospodarczym, a szczególnie idei pokojowej współpracy i wymiany handlowej. Dlatego naszą misją uczyniliśmy promowanie wiedzy ekonomicznej. Staramy się osiągnąć ten cel na dwa sposoby:

Tworzymy pomniki wiedzy – książki, artykuły, nagrania audio i wideo – z których mogą czerpać wszyscy poszukujący wiedzy o lepszej przyszłości.
Kształcimy elitę polskich ekonomistów – naukowców i popularyzatorów.

Zasady

Hipermerytoryczność

Uważamy, że podstawowym orężem w walce o lepsze jutro, jest skutecznie komunikowana prawda o roli przedsiębiorczości w życiu gospodarczym oraz ukrytych kosztach biurokracji i interwencji państwa. Dlatego też skupiamy się na komunikowaniu prawd ponadczasowych i dogłębnie zbadanych. Jeśli w formie stosujemy czasem zabiegi retoryczne odwołujące się do emocji, to tylko służebnie wobec celów merytorycznych. One pozostają podstawą naszej misji.

Apolityczność

Głęboko wierzymy w słowa Lorda Actona o władzy i jej potencjale do korumpowania nawet dobrych ludzi. Dlatego staramy się unikać polityki, zarówno w działaniu, jak i w tym, jak jesteśmy odbierani. Nie wiążemy naszych nadziei na zmianę społeczną z żadną opcją polityczną.

Depersonalizacja przekazu

Zawsze odnosimy się do idei. Gdy pojawia się nowy pomysł na uregulowanie rynku pracy, nie interesują nas personalia pomysłodawców, historia ich rodziny czy życie osobiste. Unikamy sporów personalnych, a z przeciwnikami i sojusznikami chcemy „różnić się pięknie i mocno”, by nie zamykać drogi do przyszłej współpracy tam, gdzie nasze cele będą się zbiegały.

Wydajność

Mając świadomość ogromu stojącego przed nami wyzwania, chcemy wkładać pracę tam, gdzie będzie dawała efekty przez lata. Stąd skupienie na pomnikach wiedzy – one zostaną, nawet gdy my przeminiemy. By pomniki mogły powstawać, potrzebujemy doskonale wykształconych twórców, a dla ich upowszechnienia – rzeczników idei. Dlatego inwestujemy zarówno w dzieła permanentne, jak i w proces odnajdywania i kształcenia talentów, które będą z nami wspólnie pracować przy dalszej realizacji naszej misji.

Cierpliwość

Zmiany społeczne to proces na lata. Nie oczekujemy, że przeforsowanie pojedynczej ustawy znacząco zmieni nasz dobrobyt. Dlatego nasza praca skupia się na projektach długofalowych. Nie oznacza to, że nie ma ona doraźnych skutków. Głęboko wierzymy, że już teraz nasi wychowankowie mogą i zmieniają klimat dotyczący przedsiębiorców czy regulacji. Niczym rozłożony na lata turniej przeciągania liny, nie możemy odpuszczać walki o umysły i serca ludzi, bo przewaga przesunie się w stronę przeciwników naszych idei. Parafrazując wybitnego popularyzatora ekonomii, Frédérica Bastiata – budujemy długofalowe zmiany, jednocześnie ciesząc się zarówno z tych sukcesów, które widać, jak i tych, których nie widać.

Antyplemienność

Doceniając wartosć wspólnot budowanych przez dekad i wieki, mamy jednocześnie świadomosć, że kluczem do zmian serc i umysłów jest poszukiwanie i powoływanie się na wspólnotę wartości, a nie na różnice między ludźmi. Gdy różnimy się mocno, lecz pięknie, to zawsze mamy na uwadze, że z olbrzymia większością naszych dyskutantów zgadzamy się, że celem jest lepsza — bogatsza, zdrowsza, bezpieczniejsza — przyszłość dla nas wszystkich. Tylko tak trafimy do jeszcze nieprzekonanych i unikniemy zamykania się wśród podobnych do naszych poglądów.