
Sto trzydzieści lat encykliki Rerum novarum. Własność prywatna w nauczaniu Kościoła a austriacka szkoła ekonomii
Ta rocznica daje dobrą okazję do przyjrzenia się zagadnieniu własności prywatnej w nauczaniu Kościoła.

Polumbo: Papież nie mógł pomylić się bardziej co do własności prywatnej
Papież potępił wolny rynek jako „dogmat wiary neoliberalnej”

Gniadek: Społeczny wymiar własności prywatnej w gospodarce wolnorynkowej w ujęciu Ludwiga von Misesa
Nauczanie społeczne Kościoła od czasów papieża Leona XIII opowiada się za ograniczoną interwencją państwa w sferze gospodarczej. Interwencja taka musi mieć zawsze na względzie dwie granice: godność ludzkiej osoby i dobro wspólne całego społeczeństwa. Wielu komentatorów katolickiej nauki społecznej widzi w tym narzędzie przeciwstawienia się nadmiernemu indywidualizmowi społecznemu i liberalizmowi gospodarczemu. Ludwik von Mises, austriacki ekonomista i filozof, największy obrońca kapitalizmu i krytyk socjalizmu w XX w., twierdzi, że w gospodarce wolnorynkowej posiadanie środków produkcji zawsze wiąże się z obowiązkiem społecznym i interwencja pastwa w żadnym wypadku nie jest tu konieczna.

Raico: Europejski cud
Postęp gospodarczy Zachodu wynikał z tego, że powstały tam instytucje i wartości, które sprzyjały własności prywatnej i rynkowi, ograniczały arbitralność i drapieżność państwa, a także wspierały innowacyjność i poczucie możliwości poprawy swojego losu poprzez uczestnictwo w rynku.

Rothbard, Hess: Libertarianizm
Libertarianizm jest największym i być może jedynym naprawdę radykalnym ruchem w Ameryce (…). Nie jest pod żadnym względem reformistyczny. Jest pod każdym względem rewolucyjny (…).

Wywiad z Anthonym de Jasayem
Dopóki własność nie jest prywatna, wydaje się trudnym nadać motywowi zysku rolę, którą musi spełniać, aby alokacja kapitału była wydajna. „Socjalizm rynkowy” jest pełen najbardziej rażących absurdów w teorii i był katastrofą w praktyce (np. eksperyment jugosłowiański z własnością pracowniczą z lat 1948–1989).

Jasay: Własność czy „prawa własności”?
Ekonomiści, którzy posiadają dom lub inne aktywa, traktują je jako swoją „własność”. Jednak w ramach wykonywania swojego zawodu, zmieniają słownictwo i zaczynają mówić o „prawach własności”. Czy te terminy oznaczają tę samą rzecz i czy to ważne, który z nich jest używany? Niniejszy esej próbuje dowieść, że „własność” i „prawa własności” oznaczają różne rzeczy i używanie ich jako synonimów stanowi ukryte, ale dość poważne zagrożenie dla tego rodzaju ładu społecznego, w którym efektywność ekonomiczna i wolność osobista mają największą szansę przetrwać.

Jasay: Dziedzictwo socjalizmu w Rosji
Dlaczego tak bogaty kraj jest zarazem tak biedny? Dlaczego Rosja została tak daleko w tyle za innymi państwami? Dlaczego nie jest w stanie lepiej wykorzystać swojego oczywistego potencjału gospodarczego?
Sadowsky: Własność prywatna i kolektywna
Jedynym pouczającym sposobem analizowania problemów dotyczących ekonomii i własności jest skupienie się na jednostce, która jako jedyna jest prawdziwa. Ludziom źle służy tworzenie sztucznych bytów.
Röpke: Wolna gospodarka i ład społeczny
Przywrócenie szacunku i odpowiedniej dyscypliny w stosunku do prawa własności prywatnej jest jednym z najistotniejszych warunków trwałego sukcesu wszelkich naszych starań ku przywróceniu i utrzymaniu wolnej gospodarki i — co za tym idzie — wolnego społeczeństwa.
Pogorzelski: Złowroga tradycja specustaw
Jednym z negatywnych skutków trwającej jeszcze powodzi, oprócz zniszczeń materialnych, będzie najprawdopodobniej specustawa powodziowa, której projekt podobno już od dawna jest gotowy. Historia specustaw w Polsce jest o tyle pouczająca, że jej przebieg jest dokładnie zgodny z przerażającą logiką równi pochyłej, zgodnie z którą jeśli przyznać państwu nawet drobne uprawnienie, to jego władza w tej sprawie będzie się stale rozrastać, kosztem praw obywateli.
Pogorzelski: Problem krzyży
Debata publiczna żyje rytmem sporów światopoglądowych. To one skłaniają do pisania niezliczone rzesze dziennikarzy i publicystów i to one podsycają niekończące się dyskusje między nami. Zanim jeszcze umilkną spory o małżeństwa homoseksualne, to już rozpętują się krucjaty o refundację środków antykoncepcyjnych. Jeszcze nie ucichną dyskusje na ten temat a już podnoszony jest problem edukacji seksualnej nieletnich. Ostatni spór, którym żyją Polacy, rozpoczął niedawno Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekając, że powieszenie krzyża w publicznej szkole jest niedopuszczalne.
Hoppe: Etyka i ekonomia prywatnej własności
W historii myśli społecznej i politycznej przedstawiano różne propozycje rozwiązania problemu ładu społecznego i ta różnorodność wewnętrznie sprzecznych projektów doprowadziła do sytuacji, w której poszukiwanie pojedynczego, „właściwego” rozwiązania jest obecnie często uważane za iluzoryczne. Jednak, jak spróbuje wykazać Hans-Hermann Hoppe, właściwe rozwiązanie istnieje; a więc nie ma powodu, aby poddawać się moralnemu relatywizmowi. Rozwiązanie jest znane od setek lat, jeśli nie znacznie dłużej.
Bitner: Prywatny chodnik
„Czarna linia dzieli chodnik przed Domami Centrum przy Marszałkowskiej na część miejską i prywatną. Ochroniarze przepędzają z tej drugiej tych, którzy zatrzymują się na dłużej. Nie wolno tam rozdawać ulotek, sprzedawać gazet ani nawet rozstawiać aparatu fotograficznego”. Tak zaczyna się artykuł Macieja Zielińskiego ze strony tytułowej dodatku stołecznego do Gazety Wyborczej z dnia 5 sierpnia 2005. Tekst ten jest bezpardonowym atakiem na własność prywatną. Czas wziąć ją w obronę.
Rybak: Przyszłość kapitalizmu
O tym, co Ludwig von Mises sądził na temat przyszłości kapitalizmu, o tym, czy interwencjonizm jest polityką mającą szanse na stabilne trwanie oraz o poglądach tego wielkiego Austriaka na propagowanie liberalizmu i tych poglądów ewolucji, pisze w swoim artykule pt. "Dylematy rozwoju kapitalizmu w ujęciu misesowskim" Katarzyna Rybak. Polecamy gorąco lekturę!