Richman: Regulacja - prawda i manipulacja
Alternatywą dla gospodarki w całości kontrolowanej przez rząd wcale nie jest rynek totalnie nieregulowany. Co więcej: wyrażenie „niekontrolowana gospodarka” zawiera według mnie taką samą sprzeczność logiczną, jak chociażby „kwadratowe koło”. Jeśli coś jest naprawdę nie poddane żadnym regułom, nie jest ekonomią, a jeśli jakiś system jest ekonomiczny, zawsze jakimś prawom podlega. Określenie „wolny rynek” nie oznacza bowiem nieistnienia reguł; oznacza wolność od wpływów i wtrącania rządu.
Richman: Licencja na zabijanie, czyli rząd jako zinstytucjonalizowana agresja
„Rząd to nie rozsądek ani elokwencja” — miał powiedzieć George Washington. — „Rząd to siła. Podobnie jak ogień, może być niebezpiecznym sługą — jak również przerażającym panem”.
Richman: Współpraca społeczna
Ludwig von Mises rozważał inny tytuł dla swojej książki, którą znamy jako Ludzkie działanie. Jaki? Współpraca społeczna. Czy ruch wolnorynkowy byłby postrzegany inaczej, gdyby jego przewodnią myślą była współpraca społeczna, a nie indywidualizm, poleganie na sobie, niezależność i inne synonimy, z których jesteśmy tak dumni?