
Juszczak: Polaryzacja polityczna i libertariańskie metody, by sobie z nią poradzić
Posprzątajmy wpierw we własnym pokoju, parafrazując Jordana Petersona, zanim zechcemy „sprzątać” życie innych. A najlepiej pozwólmy, by każdy robił to samemu.

Tucker: Nie pozwólcie, by polityka zniszczyła wasze ideały
Nie uważam, że zaangażowanie polityczne jest samo w sobie złe. Głosowanie również jest w porządku, podobnie jak wspieranie wybranych kandydatów. Niestety istnieje ciągła pokusa, by posunąć się za daleko w kierunku agitacji partyjnej. Pokładanie nadziei w partiach politycznych i władzy zawsze przyniesie rozczarowanie — to bóg, który zawiedzie.

Rothbard: O „merytorycznej” debacie
Zgodnie z medialnym żargonem „dyskusja” w kwestiach merytorycznych sprowadza się do uznania założeń etatyzmu i — w narzuconych przez owe założenia ramach — toczenia zażartych sporów o technikalia. Jeśli przykładowo ktoś stwierdzi, że narodowy fundusz zdrowia to nic innego jak socjalizm w medycynie, może się spodziewać zarzutu o ignorowanie meritum

Carden, Horwitz: Eugenika, najwyższy stopień postępowej inżynierii społecznej
Zgodnie z obowiązującą wersją historii ery postępowej, oświecone władze wkroczyły do akcji i rozpoczęły regulację rynku dóbr, pracy oraz kapitału, dzięki czemu uchroniły nieszczęsne masy przed niestałością nieograniczonego kapitalizmu wolnorynkowego. Pomimo powszechnego przyjęcia tej narracji tamtych wydarzeń istnieje wiele powodów, by zastanowić się, czy we właściwy sposób opisuje ona motywacje i nadzieje reformatorów ery postępowej.

Lewiński: Deflacja a polityka
Pieniądz, choć jest dobrem szczególnym, co do zasady tak samo kierowany jest prawami popytu i podaży, zależnymi wyłącznie od osobniczych preferencji i struktury dystrybucji dóbr. „Problem deflacji” pojawia się dopiero wtedy, gdy politycy otrzymują do rąk instrumenty umożliwiające im sterowanie tymi parametrami. Powstaje wtedy kwestia, jak „właściwie” zorganizować ten rynek, aby „wszystkim” według jakichś kryteriów było lepiej.
Lewiński: Złoto niekoniecznie najlepsze
Gdy funkcjonował standard złota, świat z całą pewnością nie był wolny od depresji gospodarczych. Do takiego dictum należy jednak dodać dwa podstawowe zastrzeżenia. Po pierwsze, nigdy w historii kłopoty gospodarcze nie były tak częste i tak głębokie, jak w ciągu ostatnich stu lat. Po drugie, niemal każdy kryzys w historii, poza niezależnymi od systemu monetarnego klęskami żywiołowymi i plagami, był wywołany odchodzeniem od standardu złota i wojnami.
Mises: Ekonomia i polityka [rozdział 6] - Poglądy polityczne i idee
To co zdarza się w społeczeństwach świata w naszym czasie - rzeczy dobre i złe - jest rezultatem idei. Co jest potrzebne to walka ze złymi ideami. Musimy zwalczać wszystko to, czego nie lubimy w publicznym życiu. Musimy zastąpić złe idee lepszymi ideami. Musimy wykazywać błędność doktryn, które popierają gwałty związków zawodowych. Musimy przeciwstawiać się konfiskowaniu własności, kontroli cen, inflacji, i wszystkim tym rzeczom z powodu których cierpimy.
Hamowy: Hayekowski model rządu w otwartym społeczeństwie
Dogłębne spostrzeżenia Hayeka na temat antylibertariańskich fundamentów pozytywistycznych teorii społecznych zdają się trudne do pogodzenia z jego własną teorią struktur wolnego społeczeństwa. Problemem libertarianskiej teorii politycznej nie jest rozwój formalnych kryteriów poszanowania praw, które może wprowadzić rząd i struktura polityczna zajmująca się spełnianiem tych kryteriów. Jest nim raczej problem, gdzie ustanowić limit ilości i rodzaju ingerencji rządu, i jak sprawić, by trzymał się tych granic.

Rothbard: Anatomia Państwa
Czym jest Państwo? Jak funkcjonuje i na jakich fundamentach się opiera? Dzięki czemu oraz na jakie sposoby rozrasta się Państwo? Jaka jest rola intelektualistów we wspieraniu Państwa? Na te i inne pytania odpowiada profesor Rothbard.
Chodorov: Ekonomia kontra polityka
Ekonomia to nie polityka. Pierwsza zajmuje się niezmiennymi prawami natury, które określają zasady produkcji i podziału dochodu, druga natomiast to sztuka rządzenia. Pierwsza to nauka pozytywna, druga normatywna. Prawa ekonomiczne działają samoistnie i podobnie jak wszystkie inne prawa natury, podlegają tylko swoim własnym ograniczeniom. Polityka zaś bada konwencje, tworzone i manipulowane przez człowieka.
Przeciwko każdej formie państwa - wywiad z profesorem Huertą de Soto
O socjalistycznej naturze banków centralnych, kryzysie finansowym i rozszerzeniu Unii jako boskim błogosławieństwie dla Europy rozmawiał z profesorem de Soto Rafał Lorent - redaktor serwisu mojeopinie.pl. Zapraszamy do zapoznania się z kolejnym wywiadem.
Rothbard: Polityka politycznych ekonomistów: komentarz
Murray N. Rothbard, komentując artykuł George'a Stiglera o Politycznych Ekonomistach, mówi o różnicach pomiędzy pozytywistycznymi ekonomistami a ekonomistami apriorystycznymi. Niniejszy artykuł traktuje przede wszystkim o roli wykorzystania statystyki w rozwoju i wzroście interwencjonizmu państwowego.