Analizując działalność Fedu w 2012 roku, widzimy rezultaty, których można było się spodziewać. Zyskał na niej sektor bankowy (szczególny zysk odnotował dzięki odsetkom pochodzącym z polityki przyjętej wobec rezerw), a rząd dostał „darmowy obiad” w postaci chętnych za zakup wciąż rosnącego długu, szczególnie długoterminowych papierów dłużnych, które w przeciwnym wypadku byłyby podatne na presję inflacyjną.
Zapisz się na nasz newsletter
Uzyskaj dostęp do najnowszych informacji ze świata ekonomii
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.
Bądź z Nami na bieżąco
Uzyskaj dostęp do najnowszych informacji ze świata ekonomii i biznesu.